piątek, 25 stycznia 2019

CZAS GŁUPKU !!! cd.

Hej, obiecałem, że napiszę o facetach w kontekście upływającego czasu, to piszę.
Aczkolwiek co tu pisać?
Faceci to idealni, inteligentni, interesujący i co tam kto chce jeszcze, osobnicy. Zupełnie inaczej niż.....
Ojojoj!!! Toż to już mowa nienawiści i  przemoc!!!!
Oczywiście pożartowałem sobie troszeczkę i wracam do meritum.
Facet też nie jest uodporniony na zegar biologiczny, jednak jest w w znacznie lepszej sytuacji niż jego przeciwnik, czyli kobieta.
Nie zachodzi to i nie rodzi. A przydało by się doświadczyć tego miodu. Najlepiej by było rodzić na przemian, Raz facet raz kobieta. To byłby prawdziwy parytet!
Jak wiadomo również facet po trzydziestce odkrywa ze zdziwieniem, że wiele rzeczy, które go do tej pory rajcowały, nie są już tak samo atrakcyjne [ seks ciągle z inną, picie z kolegami na szlabanie, czy inne bardziej zdrożne rozrywki]. Myśli o stabilizacji. Trochę za późno. Po pierwsze przyzwyczaił już się do bycia singlem, a to pewien sposób na egoistyczną wygodę, a i sił do organizowania gniazdka dla rodziny [ budowa domu, mieszkanie] też jakby mniej. Te sprawy trzeba załatwiać zaraz po dwudziestce, kiedy to facet może jeszcze góry przenosić samym tylko entuzjazmem i na dodatek jest na tyle głupi i naiwny,  że popełni każde głupstwo, jak np. małżeństwo.  I nie ma tłumaczeń, że kredytu nie dostanie, za co, po co itd. Łopatę w rękę i kopać dół pod fundamenty... albo dla siebie. Tak, tak kiedyś bywało, że facet budował dom i umierał z wycieńczenia przed jego ukończeniem. To były piękne, romantyczne czasy i mam nadzieję, że jeszcze wrócą, bo facet powinien umierać w polu, a nie przy komputerze w szklanym, klimatyzowanym biurze.
O matko strasznie pierdole dzisiaj, wstydu oszczędzam i litościwie kończę.
Przepraszam i pozdrawiam
drm




1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz