czwartek, 6 września 2012

Kobiety nas biją !

Jest jeszcze gorzej, niż myślałem.
 Przed chwilą skończyłem lekturę złowieszczego artykułu w gazecie, którą dostałem od naszego ochroniarza z komentarzem pt. " patrz pan co się k...wyrabia na tym świecie".
 Powiedział to, stukając znacząco w leżacą na biurku gazetę, a konkretnie w tytuł: "Parytet w zarządach jakichś tam spółek"
Od razu pomyślałem, że to coś dla mnie. I rzeczywiście. Niebezpieczeństwo tym razem, idzie żwawym krokiem z Brukseli. Otóż unijne chłopaczki i dziewczynki wymyśliły, że w wielkim biznesie też trzeba zrobić porządek i ilość pań i panów w zarządach i radach wielkich spółek ma być równa. A ponieważ dobre rady chłopaczków i dziewczynek jak dotąd nie przyniosły "poprawy sytuacji", chcą oni zagwarantować prawnie jedynie słuszne rozwiązania.
O ile w polityce, parytet jeszcze wydaje się zrozumiały, bo tam idą ci co do niczego innego się nie nadają, to wydaje się, że akurat w biznesie to już wszelki przymus może być zabójczy. Nawet w imię tak pojętej sprawiedliwości i równości płci.
Wszystkie te pomysły biorą się z idiotycznego założenia, że mężczyzna i kobieta niczym się od siebie nie różni. A przecież takie założenie prowadzi prostą drogą do końca świata.
Przynajmniej naszego - facetów.
Tylko patrzeć a role się odwrócą i w niedalekiej przyszłości takie rgulacje trzeba będzie wprowadzać w  naszym imieniu, bo wiekszość stanowisk zajmą dzielne, żądne władzy i pieniędzy kobiety.
Potwierdza to wiadomość z poważnej gazety binesowej, że świat który się ekonomicznie wali, mają uratować właśnie kobiety. Otóż zarabiają one coraz więcej pieniędzy i oczywiście wydają też więcej, toteż niektórzy ekonomiści właśnie w nich widzą źródło ocalenia przed złowrogim kryzysem.Tylko nie zdają sobie sprawy z tego, że według tego scenariusza, to oni razem z nami zajmą miejsce byłych kobiet.
Może to i dobrze, bo jest nadzieja, że średnia życia nam się wydłuży.
Zaniepokojony nie na żarty - drm

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz