Tak... to niestety prawda....
Odpowiadam na pytanie czy jest tak w dzisiejszych czasach, że mniej więcej po dwóch miesiącach nowej znajomości ludziska wiedzą o sobie tyle, że mają siebie serdecznie dosyć i kończą w ten czy inny sposób znajomość. Po prostu są po tym czasie śmiertelnie sobą znudzeni w dobie szybkiego internetu, wszystkowiedzenia w kilka sekund i całej tej medialnej karuzeli; kilkudniowa sensacja i następny temat i następny.
Niestety to podobno przenosi się też na związki międzyludzkie i powoduje straszne spustoszenia w sferze emocjonalnej. Wszystkim wydaje się kiszenie się dwa trzy miesiące z jednym i tym samym osobnikiem to beznadziejna strata czasu, możliwości bo przecież tyle okazji czeka tuż za progiem. Otóż nie czeka i im szybciej to do nas dotrze tym większe szanse na normalne, mało atrakcyjne ale jednak - szczęście.
I tego szczęścia Wam kochani życzę z całego serca z okazji pięknej niedziely jak mówi moja chichotliwa koleżanka - Cecylia.
pozdro. drm
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz