Słucham w robocie różnych radyjek. Jedne lubię drugie nie, ale słucham waszystkich bo czasami ciekawych rzeczy się dowiaduję. Ostatnio wpadła mi w ucho eska z jakims debilem przy mikrofonie, takim co to napierdala słownie jak kałach, głupio, ale jego zdaniem bardzo śmiesznie i inteligentnie.
Ale nie przełączyłem i dobrze.. Telefon od słuchaczki, rozmowa, w tle śmiechy i okrzyki, jakiś melanż... Prowadzący pyta - jak się bawicie? Są jacyś fajni faceci?
Jacy faceci - odpowiada oburzona słuchaczka - z koleżankami się bawimy.
Jak to, żadnych chłopaków, to z kim tańczycie? - zdziwił się prowadzący.
- Ha,ha same ze sobą, faceci to palanty, szkoda na nich czasu - odpowiada podniecona dziewczyna.
Prowadzący lekko sfrustrowany zakończył rozmowę.
Po kilku minutach telefon od młodego słuchacza
Taka sama sytuacja,w tle impreza i rozmowa-
- No to jak się chłopaki bawicie, dziewczyny fajne - pyta radiowiec.
- Jakie dziewczyny, sami jesteśmy - odpowiada szczęśliwy młodzieniec - laski to tylko problem, szkoda czasu, mamy piwko, i jesteśmy podłączeni on line do zajebistej gry, jest super. Redaktor jeszcze bardziej sfrustrowany wycofuje się....
Na koniec odkrywczy komentarz...
- Coś tu chyba jednak jest nie tak....
Nawet, kurwa na pewno...
Pozdrówko drm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz