Babcia masuje, mamusia tylko gotuje..

No! Jestem w domu!
Nad  Bałtykiem było cudnie, ale brakowało mi już hałasu, wycia karetek, spalin i całego tego warszawskiego bałaganu. I również mojego kolegi " Kolora", który nadziewa mnie jak paprykę ( którą, zaraz jak tylko skończę ten post, będę faszerował kaszą jaglaną z mięskiem indyczym i kabaczkiem), różnymi mniej lub bardziej mądrymi przemyśleniami. Wczoraj wieczorkiem "nadział" mnie opowieścią o mrożącym krew w żyłach spotkaniu z trzema młodymi, agresywnymi "gnojówami", jak się wyraził. Poproszone o papierosa, wyzwały go od najgorszych a jedna z nich próbowała dać mu nawet w "ryja". Nie pisałbym o tym, w końcu banalnym zdarzeniu, gdyby nie ciekawe pytanie jakie "Kolor" sformuował na koniec opowieści.
 Zapytał on mianowicie czy kobieta dająca w " ryja" mężczyźnie, traktowana jest przez prawo tak samo jak facet, czy korzysta też z jakiegoś parytetu, czy innej ulgi o zabarwieniu płciowym. Ponieważ kolega jest z natury dociekliwy, zadzwonił do dzielnicowego, z którym, z racji swojego barwnego życia pozostaje w dużej zażyłości i po prostu o to zapytał. Okazało się, że na komendzie też mają z tym problem, bo dzielnicowy powiedział tylko, że "pracują nad tym zagadnieniem". To tyle, bo co tu więcej się rozwodzić..
Czytałem ostatnio, że na początku dziejów człowieczych, panował matriarchat, bo to kobieta była postrzegana jako jedyny dawca życia. No bo przecież to ona rodziła, a tępy facet nie zdawał sobie sprawy z  mocy jaka drzemie w jego jądrach.
Później, jak faceci doszli do tego, że bez nich ani rusz, narodził się patriarchat a kobiety przycichły. Teraz, kiedy okazuje sie, że mogą dzięki technologi zajść w ciążę bez pomocy konkretnego faceta, podnoszą głowy i powrót matriarchatu wydaje się być nieunikniony.
Zresztą co tu bajki opowiadać!
Zmiany idą i to w zastraszającym tempie. Uwielbiam czytać w gazetach rubryki poświęcone usługom dla niedopieszczonych facetów. To niewyczerpane źródło wiadomości o socjologicznych zmianach w społeczeństwie!
W sekcji masaże dla panów, oprócz banalnych ogłoszeń w stylu " Ekspres ssawka dla panów", pojawiła się ostatnio " Babcia wymasuje panu", co świadczy dobitnie o tym, że degeneracja panów następuje w zastraszającym tempie. To mamusia już nie wystarczy!? Babci się zachciewa!!!
Zadziwiający przeskok pokoleniowy! Ale czy cokolwiek nas jeszcze w tych rozpiździonych czasach może dziwić?
Swoją drogą korci mnie, żeby do tej babci zadzwonić!
Podrawiam serdecznie
drm