Kobiecie się nie odmawia...

 Rozmowa w pociągu. Na oko 18 letnia dziewczyna z urodą i wdziękiem co najmniej dyskusyjnym, rozmawia z Rysiem, który w czymś jej tam pomógł.

Rysiu nie wiem jak mam ci dziękować. Na ciebie zawsze można liczyć..... Rysiu jak się spotkamy to ja cię się tak odwdzięczę, że zobaczysz. Będziesz miał wszystko tylko chcesz.... Nie Rysiu żadne nie trzeba. Z każdej strony Rysiu, co tylko ... Kurwa Rysiu nie wkurwiaj mnie. Dostaniesz co tylko chcesz i nie ma dyskusji!... A może nie chcesz Rysiu? ... To może ja ci się nie podobam?! Kurwa Rysiu nie wiedziałam, że z ciebie taki chuj jest! .... Wiesz co Rysiu? Weź spierdalaj! I to był koniec rozmowy, która była dłuższa i barwniejsza ale sens był mniej więcej taki. A morał nasuwa się zawsze ten sam. Kobiecie się nie odmawia. Nigdy!

Drm