środa, 10 kwietnia 2019

CO LUDZIE WIDZĄ W TYM SEKSIE?!

Słucham, nie ukrywam ze zdumieniem, młodej ale już popularnej redaktorki znanego radia, która rzuca publicznie następującą uwagę.
- Nie rozumiem co ludzie widzą w tym seksie i dlaczego się tym tak ekscytują.
Pani redaktor kochana. To znaczy, że nie rozumie pani nic z tego co natura przygotowała dla pani w swojej mądrości i zapobiegliwości. To znaczy też, że dzięki takim przypadkom jak pani, ludzkość zmierza ku unicestwieniu. Nie potrzeba żadnego ocieplenia klimatu i innych wynalazków.
 Dupa, jak się wyraża dosadnie moja mądra przyjaciółka, to napęd ludzkości. Nie kasa, konsumpcja, samorozwój, idiotycznie pojęta wolność czy w końcu władza. Bez dupy, czy komuś się to podoba czy nie ludzie stają się robotami, których kapitał wykorzystuje do swoich brudnych celów. Kapitał, który co trzeba mocno podkreślić, nie ma ludzkiej twarzy. Nigdy zresztą nie miał i nie będzie miał. Kapitał działa w imieniu tych, którzy człowieczeństwo mają również w dupie, ale tej zupełnie innej. Wrednej. 
Jest stworzony tylko i wyłącznie do jednego. Tanio kupić drogo sprzedać. Nic więcej go nie interesuje, chociaż w dzisiejszych czasach udaje, że tak nie jest. Nie ma już ohydnej mordy, którą można było zobaczyć w Ziemi Obiecanej Wajdy bo wtedy jeszcze nie musiał się kryć. 
Ta przysłowiowa dupa coraz częściej zastępowana jest przez wynalazki popranych wszystkowiedzących myślicieli, którzy raczej nie działają wyłącznie w swoim imieniu. Ujebać ludzi robotą tak, żeby nie mieli sił i czasu na nic innego niż kupowanie tego co wyprodukują im podobni. W Bangladeszu, Indiach... 
A seks najlepiej w weekend z gadżetem wyprodukowanym w Chinach. Wiadomo, że tradycyjny wymaga więcej energii a tę trzeba oszczędzać, żeby zadowolić pracodawcę. Też mi k... dawca a propo.  
Że to działa niech świadczy o tym wymowny tekst, który zasłyszałem w środowisku młodych korporacyjnych pracowników. W trakcie dyskusji o tzw. życiu padło znamienne zdanie, wypowiedziane z nieukrywanym entuzjazmem. 
BO MY ŻYJEMY TYLKO DLA PRACY!
Można by powiedzieć idioci ale to byłoby krzywdzące dla nich. Nie oni przecież wbrew pozorom o tym decydują. Robi to za nich socjotechnika i hordy specjalistów, opłacanych przez... 
Wiem... ale nie powiem bo i po co? 
pozdro.drm


1 komentarz: